Aby firma była rentowna, zarząd szuka sposobów na ekspansję na rynki zagraniczne. Jednak aby zapewnić zrównoważony rozwój transportu kolejowego w Estonii, potrzebna jest współpraca międzysektorowa i przywództwo polityczne.
W pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 r. Operail przewiózł w Estonii 1,5 mln ton towarów, czyli o 68% mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Dochód operacyjny Operail z transportu towarowego w pierwszych dziewięciu miesiącach wyniósł 16,9 mln euro - o 43% mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. "Wolumen frachtu w tonach spadł bardziej niż przychody - dołożyliśmy wszelkich starań, aby zmaksymalizować przychody w trudnych warunkach" - powiedział Raul Toomsalu, dyrektor generalny grupy.
Podczas gdy spadek wolumenów był spowodowany sankcjami nałożonymi na Rosję i zakończeniem nieobjętych sankcjami rosyjskich przewozów towarowych, obecnie problemem jest wysoka cena transportu kolejowego w Estonii w porównaniu zarówno z krajowym transportem drogowym, jak i transportem kolejowym w krajach sąsiednich. "Na przykład tej jesieni nie było multimodalnego transportu estońskiego zboża, ponieważ zbiory były niewielkie i było ono transportowane ciężarówkami" - wyjaśnia Toomsalu.
Operail znacznie zmniejszył swoją bazę kosztową, aby dostosować się do trudnych warunków. Grupa zwolniła połowę swoich pracowników. Zlikwidowała nocne zmiany na stacjach, zaprzestała serwisowania mniejszych stacji, zamknęła lokalne stacje serwisowe i zastąpiła je mobilnymi zespołami naprawczymi i konserwacyjnymi, a także przekwalifikowała pracowników do wykonywania zadań na kilku istniejących stanowiskach.
Aby przywrócić spółce rentowność, konieczne jest zatem zwiększenie bazy przychodów. Operail planuje zainwestować wpływy ze sprzedaży aktywów na początku roku w strategiczną ekspansję. "Patrzymy poza Estonię", podsumowuje Toomsalu.