Decyzja rządu Wielkiej Brytanii o wstrzymaniu budowy szybkiej linii kolejowej HS2 na północ od Birmingham wywołała zaniepokojenie w branży kolejowych przewozów towarowych. Decyzja obejmuje anulowanie trasy do Crewe i Manchesteru, podczas gdy pociągi HS2 mają nadal kursować do Manchesteru i innych miejsc docelowych przy użyciu istniejących linii kolejowych, głównie West Coast Main Line.
Rail Freight Group (RFG) wyraziła rozczarowanie konsekwencjami współdzielenia torów przez pociągi HS2 z istniejącymi usługami. West Coast Main Line jest kluczową trasą kolejowych przewozów towarowych w kraju, na której znajdują się kluczowe terminale kolejowe. W ostatnich latach dokonano znaczących inwestycji w nowe strategiczne kolejowe węzły towarowe, terminale budowlane i tabor kolejowy w celu wsparcia rozwoju na tej trasie, a wszystko to w oparciu o przepustowość nowych pociągów towarowych. Decyzja o dopuszczeniu pociągów HS2 do przeciążonych części sieci wzbudziła obawy inwestorów i interesariuszy dążących do ograniczenia ruchu drogowego poprzez przeniesienie większej ilości ładunków na kolej.
Podczas gdy RFG było zadowolone z zaangażowania rządu w przebudowę Ely Junction, co stworzyłoby bardzo potrzebną nową przepustowość dla kolejowych przewozów towarowych we wschodniej Anglii, nadrzędne obawy pozostają. Maggie Simpson OBE, dyrektor generalna RFG, stwierdziła, że rezygnacja z rozbudowy HS2 przy jednoczesnym zezwoleniu na ruch pociągów w istniejącej sieci jest najmniej korzystną decyzją. Podkreśliła potrzebę dodatkowych inwestycji w modernizację głównej linii kolejowej West Coast Main Line, aby pomieścić zarówno obecne usługi, jak i napływ pociągów HS2. Co więcej, prywatni operatorzy kolejowych przewozów towarowych i klienci, którzy już zainwestowali w nowe obiekty i sprzęt, wymagają pilnego zapewnienia, że będą mieli dostęp do przepustowości kolei niezbędnej do wprowadzenia nowych usług.