Na razie nie wiadomo, czy był to wypadek naturalny, czy sabotaż. Linia kolejowa ma być wykorzystywana przez rosyjską armię do dostarczania broni i amunicji na Ukrainę.
Według dostępnych informacji, lokomotywa bez wagonów poruszała się z prędkością 40 km/h. W pewnym momencie doszło do nagłego osunięcia się ziemi.
Na zdjęciach zamieszczonych przez konto twitterowe @AlexKokcharov, tory wyglądają jakby były celowo zerwane. Nie wiadomo jednak, czy tory zostały uszkodzone przed czy po wykolejeniu.
Według rosyjskiego kanału Telegram i Bragazety, przyczyna wypadku jest wciąż badana.